ulica Fabryczna w Lesznie

i

Autor: TS Kto torpeduje wycinkę drzew przy ulicy Fabrycznej?

Kto stoi po ciemnej stronie mocy?

2021-04-14 14:13

Prezydent Leszna uważa, że są ludzie, którzy kopią pod nim dołki, by storpedować wycinkę drzew przy ulicy Fabrycznej.

Temat wycinki drzew na modernizowanym odcinku ulicy Fabrycznej pojawiła się we wtorek (14.04) na posiedzeniu Komisji Spraw Społecznych RM Leszna. O to, czy inwestycja jest zagrożona z powodu braku zgody na wycinkę drzew pytała prezydenta radna Stefania Ratajczak. Przypomnijmy, że na chwilę obecną Urząd Marszałkowski zgodził się na wycinkę 4 z 200 drzew.

Gruba teczka została założona w Urzędzie Marszałkowskim na Łukasza Borowiaka, prezydenta miasta Leszna, jeżeli chodzi o wycinkę drzew. Jest wiele osób po ciemnej stronie mocy, które chcą by ta inwestycja się nie rozpoczęła i cały czas drążą i kopią dołki pod prezydentem - mówił Łukasz Borowiak.

Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu, jeden z mieszkańców Leszna opublikował w sieci zdjęcie, na którym było widać wyrwane z korzeniami drzewo przy ulicy Fabrycznej.

Nie mam nic przeciwko mieszkańcowi miasta, który porobił zdjęcia i będzie robił następne zdjęcia. Zostały one zrobione prawdopodobnie z pewnego budynku, który został szybko przez nas zlokalizowany. Te osoby, które robią wszystko, żeby storpedować i wstrzymać prace na ulicy Fabrycznej, muszą wiedzieć o tym, że możemy stracić ogromne dofinasowanie z budżetu państwa, a to będzie problem przede wszystkim podatników z naszego miasta.

Prezydent Borowiak dodał, że inwestycja na razie zagrożona nie jest, a opóźnienie w wydaniu zgodny na wycinkę drzew przez wojewodę, spowodowane jest problemami kadrowymi związanymi z pandemią. 

Sprawy zmierzają w dobrym kierunku - podsumował prezydent Borowiak.

Lofty na Pompach - jak będą wyglądały luksusowe mieszkania w centrum Leszna