Motocyklista z Rydzyny zakończył sezon zanim się na dobre zaczął. Wszystko przez prędkość
Przygoda z rozpoczęciem sezonu dla 46-latka z Rydzyny była krótka. W niedzielę (03.03) wyjechał na przejażdżkę do Leszna, ale poniosła go fantazja. Na Alejach Konstytucji 3 Maja policyjny radar uchwycił, że jedzie z prędkością 133 km/h, czyli o pond 50 km/h za szybko.
Kierowca został ukarany za powyższe wykroczenie mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych oraz nałożono na niego 14 punktów karnych - mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.
Okazało się, że motocyklista ma już na koncie 15 punktów. W sumie uzbierał ich tyle, że od nowa będzie musiał zdać prawo jazdy. W tym sezonie raczej już na motorze nie wyjedzie.