Wyższe rachunki, ale niewielkie obciążenie
Podczas czwartkowe (29.09) sesji Rady Miejskiej Leszna radni zdecydowali o 6-procentowej podwyżce stawek podatku od nieruchomości. Naczelnik Wydziału Podatków i Opłat Bartosz Wójczak uspokaja, że w ujęciu miesięcznym dla większości mieszkańców podwyżka będzie mało odczuwalna: – Dla właścicieli mieszkań to tylko kilkadziesiąt groszy więcej w skali miesiąca, a dla przeciętnego przedsiębiorcy kilkanaście złotych – wyjaśnia.
Pieniądze na inwestycje
Prezydent Grzegorz Rusiecki podkreśla, że decyzja o podwyżce nie była łatwa, ale konieczna, by miasto mogło realizować zaplanowane projekty. – Wyższe podatki będą miały odzwierciedlenie w przyszłorocznym budżecie i nakładach na inwestycje – mówi. – Ulica Święciechowska, łącznik do Gronowa, modernizacja szkół czy działania na rzecz seniorów – te zadania kosztują, a z czegoś trzeba je pokryć. Jak dodaje, podatki zazwyczaj zwiększają sie o wartość inflacji, choć w tym roku jest inaczej: – W tym roku mamy te podwyżki nieco wyższe, natomiast nie są one jeszcze maksymalne – zaznacza prezydent.
W głosowaniu projekt zyskał poparcie 15 radnych – „za” była cała Koalicja Obywatelska oraz Tomasz Malepszy z klubu Łączy nas Leszno. Sprzeciw wyraziło 7 radnych, w tym cały klub PiS, Łukasz Borowiak i Ireneusz Matłoka oraz niezrzeszona Andżelika Szkudlarek-Kuźniak. Od głosu wstrzymał się Sławomir Mocek.

i