Nasz zespół czeka w Trapezie starcie z ligowym średniakiem, jakim jest zespół Dijo Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie. W sumie w tabeli oba zespoły dzielą tylko dwa miejsca, ale bilans leszczynian to 11-3, a gości spod Wrocławia 8-6. Nie musi to być spacerek dla podopiecznych trenera Jędrzeja Jankowiaka, ale z drugiej strony takie mecze trzeba wygrywać.
Ostatnio zespół z Kątów Wrocławskich przegrał z młodzieżą z Zielonej Góry i to dość znacznie, oczywiście nie jest to do końca wykładnik formy najbliższego rywala, któremu zapewne przydarzył się po prostu słabszy mecz. To drużyna oparta na zawodnikach wywodzących się z klubów wrocławskich, takich jak: Śląsk, WKK czy Roben Gimbasket, więc posiadających pewną klasę sportową. W sobotę trzeba będzie się mieć na baczności, aczkolwiek zwycięstwo w tym meczu to dla naszego zespołu wręcz obowiązek.
Początek sobotniego spotkania w Trapezie o 18.00.