Trzeba powiedzieć, że triumf Zmarzlika nie przyszedł mu łatwo, wszak w II i III serii przegrywał swoje biegi, a świetnie prezentował się Paweł Przedpełski. To on pewnie zmierzał po zwycięstwo, ale w swoim ostatnim biegu chyba zbyt bardzo chciał i dotknął taśmy. To przekreśliło jego szanse na wygraną. Skorzystał z tego Zmarzlik. 13 punktów wystarczyło zawodnikowi Stali Gorzów do triumfu. Źle w zawody wszedł Janusz Kołodziej, ale potem żużlowiec FOGO Unii Leszno był niemal bezbłędny. 11 punktów wystarczyło mu, by rywalizować w biegu dodatkowym o 2 i 3 miejsce ze wspomnianym Przedpełskim. Nasz zawodnik nie dał najmniejszych szans rywalowi i ostatecznie znalazł się na podium tuż za mistrzem świata. Impreza miała także dwóch wielkich nieobecnych. Maciej Janowski oraz Piotr Pawlicki byli na liście startowej, ale wskutek ostatnich upadków i problemów zdrowotnych nie pojawili się w grodzie Bachusa. Obaj przechodzą rehabilitację, a kapitan Unii zapewnia, że wkrótce po kilku dniach odpoczynku będzie gotowy do powrotu na tor. Zaznaczył też jednak, że po sezonie czeka go kolejny zabieg barku.
i
Na torze w Zielonej Górze rozegrano Złoty Kask na żużlu
2021-06-22
8:59
Po raz pierwszy były to zawody pamięci zmarłego Jerzego Szczakiela, pierwszego polskiego indywidualnego mistrza świata. Trofeum obronił mistrz świata.
Na budowie nowej siedziby Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lesznie