Balony przygotował artysta Jarosław Koziara z Lublina, twórca żurawi, które niegdyś fruwały ul. Słowiańską. Balony mają nawet pilotów. Wieczorem będą podświetlane, ale nie jak te prawdziwe płomieniem z palników, a żarówkami.
Zrobiłem Wam drużynę balonową 15-osobową, która odbywa podróż przez miasto. Postaci to są autorskie lalki Pauliny Kary, z którą współpracuję. To było konkretne zamówienie na tę instalację, którą już kiedyś tam robiłem w Lublinie, a okazało się, że w Lesznie są balony, więc jest to jakiś rodzaj symetrii - powiedział Radiu Eska Jarosław Koziara.
Nowa dekoracja zwraca uwagę przechodniów. Nie ma osoby, które nie zadziera głowy w górę.
"Pierwszy raz to widzimy, bardzo fajne. Coś innego niż w zeszłym roku. Zwraca uwagę na siebie" - komentuje młody ojciec z dzieckiem na ręku.
Jeszcze jedna dekoracja ma zawisnąć nad ul. Bracką, ale na razie tajemnicą jest, co to będzie.