Burgerza 600 złotych w restauracji w Sławie
O restauracji Wagyu StreckHouse rozpisuje się ostatnio wielu blogerów kulinarnych. Jadą do Sławy by spróbować najdroższego w Polsce burgera - Wagyu King. W burgerze jest aż ćwierć kilo polędwicy Wagyu A5, jest foie gras, świeża trufla, japoński majonez i konfitura z czekoladowych pomidorów. Danie jest spore, wystarczy na dwie osoby. Mozna do niego domówić puszkę kawioru Antonius, co kosztować będzie kolejne 200 złotych.
Dlaczego burger może być tak drogi?
Sekretem smaku ale i ceny burgera Wagyu King jest jego skład a dokładnie polędwica Wagyu A5. Kilogram tego mięsa kosztuje około tysiąca złotych. Skąd taka cena?
- Wyjątkowa marmurkowatość: A5 to najwyższa klasa jakości mięsa Wagyu, charakteryzująca się intensywną marmurkowatością, co przekłada się na wyjątkową delikatność i smak.
- Specjalne metody hodowli: Krowy Wagyu są hodowane w bardzo specyficznych warunkach, z dbałością o dietę i dobrostan zwierząt, co jest kosztowne i czasochłonne.
- Ograniczona dostępność: Produkcja Wagyu jest ograniczona geograficznie, głównie do Japonii, co zwiększa jej rzadkość i wartość na rynkach międzynarodowych.
- Wysokie standardy jakości: Proces selekcji i oceny mięsa jest niezwykle rygorystyczny, co zapewnia najwyższą jakość produktu końcowego, ale jednocześnie podnosi koszty produkcji.
Te czynniki razem sprawiają, że Wagyu A5 jest luksusowym produktem premium.