Nie jestem grabarzem męskiej koszykówki. Prezydent Leszna zapewnia, że miasto pomagało Polonii 1912 Leszno jak tylko mogło [AUDIO]

Na ostatniej sesji RM Leszna Łukasz Borowiak odniósł się do baneru, który przynieśli ze sobą kibice koszykówki na pożegnalne spotkanie z zawodnikami. Na banerze widniał napis: "Borowiak... grabarz męskiej koszykówki".

Trochę było mi smutno, kiedy pojawiła się informacja wśród kibiców, że jestem grabarzem męskiej koszykówki. Z tym się zgodzić nie mogę.

Prezydent Borowiak przypomniał o kwotach jakimi miasto przez lata wspierało koszykarzy Polonii 1912 Leszno:

Z budżetu miasta, nie tylko w ramach otwartych konkursów, ale także w ramach promocji na leszczyńską koszykówkę przeznaczyliśmy 3 mil. 641 zł. Ja osobiście uważam, że było to ogromne wsparcie dla męskiej koszykówki.

Klub otrzymywał również wsparcie finansowe od sponsorów. Pieniędzy było jednak za mało i zarząd klubu podjął decyzję o rezygnacji ze startu w rozgrywkach I Ligi.