Jedną przekroczyli, drugiej nie zdążyli
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, tuż po godz. 5:00. Kierowca forda jechał od pobocza do osi jezdni. Mundurowi, podejrzewając, że może być pijany, postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Kierowca był trzeźwy, a jechał krzywo, bo samochód był przeciążony i przewoził o dwóch pasażerów więcej, niż mógł.
- Za kierownicą siedział obywatel Ukrainy, a na tylnych fotelach siedziało ściśniętych ośmiu mężczyzn, obywateli Afganistanu. Zachowania mężczyzn, ubiór, bagaże, płaszcze przeciwdeszczowe, namioty wskazywały, że nie była to zwykła podróż. W takcie sprawdzeń okazało się, że nawigacja ustawiona była na przejście polsko – niemieckie, gdzie najprawdopodobniej miał odbyć się kolejny etap ich podróży. Mężczyźni zostali zatrzymani, a pojazd zabezpieczony na policyjnym parkingu - poinformowała Maja Piwowarska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji we Wschowie.
Wrócą do swojego kraju
Zatrzymani Afgańczycy odpowiedzą za nielegalne przekroczenie wschodniej granicy Polski i usiłowanie nielegalnego przekroczenia zachodniej granicy kraju. Grożą im 3 lata więzienia. Zarzuty usłyszy także kierowca forda, których ich przewoził.