Strażacy zostali wezwani do pożaru wczoraj (22.06) tuż po godz. 16:00. Na miejscu pojawiło się kilkanaście zastępów, w sumie ponad 50 strażaków. Gaszenie ognia było trudne, bo budynek groził zawaleniem i nie mogli wejść do środka. Akcja gaśnicza zakończyła się dziś (23.06) przed godz. 13.00.
W hali składowane były jajka i ziemniaki. Wszystko strawił ogień. Straty oszacowano na 10 mln złotych.
Barierkowy absurd w Trzebnicy