Świąteczne paczki dla ubogich rodzin z Leszna
Akcję „Świąteczna paczka” II LO w Lesznie organizuje od wielu lat. Prezenty przygotowują przede wszystkim uczniowie szkoły.
To jest już tradycja, że każdego roku klasy z naszej szkoły wybierają po jednej rodzinie i przygotowują taką dedykowaną paczkę. W tym roku obdarujemy 27 rodzin a paczek jest w sumie 79 - mówi Jolanta Tankiewicz, wicedyrektor II LO w Lesznie.
Do kogo trafia paczki przygotowane w II LO w Lesznie?
Rodziny, do których paczki trafiają, wybierają pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. To rodziny, które żyją w ubóstwie, a w paczkach mają najpotrzebniejsze artykuły.
To artykuły higieniczne, ubrania, kołdry, zabawki dla dzieci, na które nie stać wiele rodzin. To nie są rzeczy typu tablet ale np. laki. Paczki trafią do rodzin, które są w trudnej sytuacji życiowej, do samotnych seniorów, rodzin wielodzietnych, rodzin zastępczych. W takich domach często brakuje podstawowych rzeczy, a sama świadomość, że ktoś o nich pamięta, ma ogromne znaczenie - mówi Donata Majchrzak-Popławska, dyrektor MOPR w Lesznie.
Jak dodaje dyrektor MOPR, paczek jest dużo, ale poziom biedy w Lesznie też rośnie, szczególnie wśród seniorów, którzy oszczędzają na czym się da, mieszkają w zimnych domach i kupują najtańsze jedzenie.
To widać, że nie mają pieniędzy na jedzenie, kupują najtańsze artykuły bardzo słabej jakości. Często widzę takich seniorów kupujących kilka plasterków najtańszej wędliny, bo na więcej ich nie stać - mówi Donata Majchrzak-Popławska
Paczki, które pojechały do potrzebujących to niespodzianka. Rodziny i samotni, do których trafiły, nie wiedzieli, że je dostaną.