Nasza drużyna wyrwała awans do czwórki niemal z gardła BSF ABJ Bochnia. W półfinale trafiła tak jak przed rokiem o tej porze na zespół z Lubawy. Constract po rundzie zasadniczej zajął 2 miejsce i w teorii jest faworytem tej konfrontacji.
Podopieczni trenera Tomasza Trznadla jako trzeci zespół podstawowej części rozgrywek w pierwszym spotkaniu zagrali przed własną publicznością. Wykorzystali atut własnej hali i pokonali rywala z Warmińsko-Mazurskiego 3:2. Rozpoczęli od starty bramki w 5 minucie, ale potem trafiali Siecla i Molicki i do przerwy było 2:1. Albert Betowski podwyższył trzy minuty po wznowieniu gry na 3:1. Constract zdobył jednak kontaktową bramkę na niespełna siedem minut przed końcem spotkania. Szanse na zmianę wyniku mieli i jedni i drudzy, ale więcej bramek kibice już nie obejrzeli.
W taki sposób GI Malepszy Arth Soft Leszno pokonało ,,Konstruktorów” 3:2 i w serii do dwóch zwycięstw prowadzi 1:0. Pamiętać jednak należy, że drugi mecz i ewentualnie trzeci, decydujący odbędą się w Lubawie.
Drugie spotkanie już w sobotę o 18.00.