Pijany kierowca koparki w Wijewie. Po kolizji czekał na policjantów w sklepie… pijąc alkohol

Koparko-ładowarką slalomem

Pijanego kierowcę koparko-ładowarki zatrzymali wczoraj (6 grudnia) po południu dwaj mężczyźni, świadkowie zdarzenia. Pijany kierowca jechał ul. Handlową w Wijewie, stwarzając duże zagrożenie w ruchu drogowym.

- Jechał tym pojazdem częściowo jezdnią, a częściowo chodnikiem oraz w pewnym momencie uderzył łyżką ładowarki w prawidłowo zaparkowany pojazd marki seat. Mężczyzna nie zareagował na to zdarzenie i pojechał dalej, aż do momentu zatrzymania przez świadków - mówi Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Tym, że za chwilę mężczyzna przekazany zostanie w ręce policji też się specjalnie nie przejął.

- Kierującym okazał się 36-letni mieszkaniec gminy Wijewo. Mężczyzna do czasu przybycia na miejsce policji wszedł do pobliskiego sklepu i spożywał tam alkohol. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce odmówił poddaniu się badaniu na zawartość alkoholu - mówi M. Żymełka.

Policjanci przewieźli mężczyznę do szpitala na badania krwi, które pozwolą ustalić biegłym, ile miał alkoholu w organizmie w chwili spowodowania kolizji.