Do zdarzenia doszło wczoraj (13.04.) przed północą na Rondzie Leszczynko.
26-letni mieszkaniec Leszna jadąc ulicą Lipowa w stronę 1 Maja wjechał na rondo pod prąd, co skutkowało zderzeniem z pojazdami znajdującymi się już na rondzie, a które to poruszały się w sposób prawidłowy. Brawurowa jazda skończyła się dolegliwym upadkiem. Badanie alkomatem tego cyklisty wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie - mówi Daria Żmuda z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Policjanci skierują przeciwko 26-latkowi z Leszna wniosek do sądu o ukaranie za popełnienie kilku wykroczeń. Karą za nie może być nawet 30 tys. złotych grzywny.