Zbieranie poroża jeleni jest legalne, dopóki nie płoszy się specjalnie zwierząt. Jednak cena rogów jelenia, dochodząca do kilkudziesięciu złotych za kilogram, powoduje, że co raz częściej pozyskuje się je w sposób niezgodny z prawem i niebezpieczny. Działanie łowców "rogatego złota" może doprowadzić do tragedii. Na początku lutego w województwie zachodniopomorskim, spłoszone specjalnie jelenie wbiegły na zamarznięte jezioro. Gdy załamał się lód zginęło 20 zwierząt. W nielegalny sposób poroża próbowała zdobyć również 4 mężczyzn w naszych lasach. W zeszłym tygodniu przyłapaliśmy ich na gorącym uczynku - mówi Joanna Girtler Specjalista Służby Leśnej, Nadleśnictwa Karczma Borowa:
Patrol straży leśnej złapał na gorącym uczynku 4 osoby. które celowo straszyły jelenie. Przyjechali do lasu niezarejestrowanymi quadami. Strażnicy leśni zabezpieczyli poroże, które zostało zebrane.
Mężczyźni otrzymali wysokie mandaty. Dwóch z nich dodatkowo odpowie przed sądem. By ograniczyć działanie łowców "rogatego złota", od wtorku (23.02) straż leśna, straż łowiecka i policja będzie organizować wspólne patrole w ramach akcji "Wieniec". Kontrolowane będą miejsca, gdzie jelenie pojawiają się najczęściej.
Dodajmy, że populacja jeleni w Polsce jest największa od lat i wynosi 200 tysięcy sztuk. W samym Nadleśnictwie Karczma Borowa zewidencjonowano w roku 2020 887 sztuk jeleni z czego 412 przeznaczono do odstrzału.