Przed niespełna tygodniem leszczynianki po raz drugi w sezonie uległy ostatniej drużynie tabeli, czyli Wiśle Can-Pack Kraków. Druga porażka z tą drużyną była mało zrozumiała, bo wszystkie atuty były po stronie zespołu z Wielkopolski. O tym meczu jednak należy zapomnieć i skupić się na najbliższym rywalu, który też będzie niewygodny, bo to zespół gorzowskich rezerw, występujących w ekstraklasie. Zespół utalentowanej młodzieży, która jest jedną z lepszych w Polsce.
W I rundzie Pompax Tęcza uporała się z gorzowskim klubem na obcym terenie, dopiero dzięki IV kwarcie wygranej 22:10. Wtedy świetne zawody rozegrała Alicja Grabska, której ostatnio zabrakło w Krakowie. Jeśli zawodniczka CCC Polkowice zagra w niedzielę w zespole z Leszna o sukces będzie łatwiej. Mimo to spodziewamy się trudnej przeprawy. Punkty są potrzebne obu zespołom, które są blisko zapewnienia sobie udziału w fazie play-off. Leszczynianki są czwarte, gorzowianki co prawda ósme, ale mają też najmniej rozegranych spotkań, więc w panującym ścisku w tabeli pójdą w górę. Pompax Tęcza na dobrą sprawę, wygrywając w niedzielę może sobie udział w play-off zapewnić. To zresztą bardzo ważne spotkanie, bo terminarz leszczyniankom nie sprzyja. Pompax Tęczy pozostanie bowiem wyjazd do Bochni, potem starcie u siebie z mocnym MUKS Poznań i na koniec rundy zasadniczej mecz w delegacji z liderkami, czyli Politechniką Koroną Kraków. Dodajmy jeszcze, że najbliższe, niedzielne spotkanie w Trapezie rozpocznie się o godzinie 14.30.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!