Z Leszna wyjechał konwój z darami dla powodzian
Zbiórka darów dla powodzian w Wodociągach Leszczyńskich rozpoczęła się w poniedziałek rano. We wtorek po godzinie 9 pierwszy transport wyjechał w trasę.
W większości jedzie woda, ale jadą też miotły, wiadra i sprzęt do sprzątania, o który prosiliśmy. Mamy zapakowane środki czystości, jedzenie, jedzenie dla niemowląt, pieluszki, wszystko co jest potrzebne - Mówiła Romana Kozub, prezes Wodociągów Leszczyńskich
Siedem samochodów z darami z Leszna pojechało na zalane tereny Polski
Dary pochodzą zarówno od osób prywatnych, jak i od leszczyńskich firm. Do powodzian wiezie je siedem samochodów. Trasa będzie trudna, ponieważ miejscowości, do których mają trafić produkty, są odcięte od świata. Dlatego w konwoju jedzie auto WOPR-owców.
Koordynujemy akcję z WOPR-em ponieważ jedziemy do gminy, która jest odcięta całkowicie i dostawa jest tylko i wyłącznie amfibiami - dodaje Romana Kozub.
Do Leszna konwój wróci z uratowanymi podczas powodzi psami
Konwój nie będzie wracał pusty. Przewieziemy bardzo delikatny ładunek – dodaje Romana Kozub - Wracamy z psami. Będziemy do naszego schroniska w Henrykowie przywozić psy ze schronisk z zalanych terenów. Tam nie ma warunków.
W pierwszej turze zabranych zostanie 12 psów. Kolejne zwierzęta przywiezione będą do schroniska w Lesznie w następnych transportach. Schronisko w Henrykowie przyjmie około 25 psiaków z zalanych terenów.
Jak można pomóc powodzianom?
Leszczyńskie Wodociągi jutro organizują transport pieczywa od naszych lokalnych piekarni. Kolejny większy transport pojedzie na zalane tereny w czwartek. Potrzebne rzeczy można przynosić do magazynu Wodociągów Leszczyńskich codziennie od 8:00 do 18:00