Inauguracja sezonu
Faworytem starcia byli gospodarze. Nielba to drugi zespół minionego sezonu. W tym rozpoczętym w Wągrowcu głośno mówi się o awansie do III ligi. Poloniści nie pojechali jednak jak na skazanie i jako pierwsi stworzyli dwie sytuacje, przed którymi stanął Zapłacki. Niestety brakowało precyzji. To zemściło się w 14 minucie, kiedy po strzale niezawodnego w ataku Leśniewskiego gospodarze wyszli na prowadzenie. Polonia jednak się nie poddawała i po przerwie w 50 minucie zdobyła wyrównującego gola. Najpierw Płocharczyk uderzał na bramkę rywala, ale bramkarz obronił. Do piłki podbiegł Skrzypczak, ale trafił w poprzeczkę. Po tej sytuacji piłka spadła na głowę Zapłackiego, który zgrał ponownie do Płocharczyka, który tym razem się nie pomylił. W 73 minucie Polonia mogła prowadzić, ale znów Zapłacki strzelił tak, że bramkarz pewnie wyłapał piłkę. Niestety w 82 minucie znów Polonii dał się we znaki Leśniewski, który po rzucie rożnym ustalił wynik spotkania na 2:1.
Szkoda straconych punktów, bo przynajmniej remis był na wyciągnięcie ręki. Kolejna szansa na punkty dla Polonii już w sobotę, kiedy do Leszna przyjedzie Tarnovia Tarnowo Podgórne.
Polecany artykuł: