Niedzielny przeciwnik to jeden z beniaminków, jednak, całkiem nieźle znany gospodarzom, wszak ci mieli okazję rywalizować z nim w poprzedniej edycji Pucharu Polski. Wówczas w Chodzieży padł remis, ale po karnych awansowali przeciwnicy.
Teraz po raz pierwszy przyjdzie się obu jedenastkom zmierzyć w walce o ligowe punkty. Po 4 kolejkach wyżej stoją akcje zespołu z Leszna, który dwa razy wykorzystał atut własnej murawy, odnosząc dwa zwycięstwa. Gorzej było na wyjazdach, gdzie podopieczni trenera Karola Misia punktów jeszcze nie zdobyli. Nasz zespół ma 6 punktów i jest na 9 miejscu. Najbliższy przeciwnik wygrał raz, a trzy mecze przegrał. Z całą pewnością po awansie priorytetem dla tegoż beniaminka jest utrzymanie.
Ten kto myśli, że w niedzielę będzie łatwo o punkty, to z całą pewnością jest w błędzie. Beniaminek na pewno się postawi i po raz drugi postara się w nowym sezonie poszukać punktów. My jednak liczymy, że boisko przy 17-stycznia stanie się atutem drużyny Karola Misia i po ostatnim gwizdku sędziego będziemy mogli dopisać przy nazwie leszczyńskiego klubu kolejny, trzeci już komplet punktów.
Start meczu o godzinie 11.00.
Polecany artykuł: