Trudny przeciwnik
Przed spotkaniem w Łodzi z Widzewem mieliśmy trochę obaw o wynik tego meczu. Do tej pory Widzew był dość niewdzięcznym rywalem dla leszczynian, którzy w poprzednim sezonie przegrali z ówczesnym beniaminkiem we własnej hali. Także w obecnych rozgrywkach przechodzili trudne chwile, by przechylić losy meczu u siebie dosłownie w ostatniej chwili.
Widzew walczy o czołową ósemkę, czyli play-off i chciał na pewno skopiować wyczyn Dremana Opole Komprachcice z poprzedniej kolejki. Nasza drużyna szybko otwarła wynik spotkania za sprawą Kozhemiaki, ale w 4 minucie był remis. Oba zespoły wymieniały się ciosami, bo w 6 minucie po strzale Betowskiego było 2:1 dla gości, a po chwili nawet 3:1 po trafieniu Tangarife. Bramki padały jak z rogu obfitości, bo po kolejnych 120 sekundach było już tylko 3:2. W 18 minucie padły nawet dwa gole. Po jednym z każdej stron i po I połowie notowaliśmy 4:3 dla gości z Leszna. Ci nie dali się dogonić po zmianie stron. Powiększyli swoją przewagę, ostatecznie wygrywając to bardzo ofensywne spotkanie 8:5.
Po dwie bramki w spotkaniu zdobyło aż trzech graczy. Wspomniany Kozhemiaka, ale także Kolesnykov i Restrepo. Po jednym trafieniu dołożyli Betowski i Kąkol. Podopieczni Tomasza Trznadla nie poprawili jednak swojej piątej lokaty, bo zwycięstwo odnieśli też zawodnicy Dremana, utrzymując 2-punktową przewagę nad drużyną z Wielkopolski.
Kolejne mecze w FOGO Futsal Ekstraklasie 20 – 21 stycznia. W tym terminie do Trapezu zawita Ruch Chorzów.
Polecany artykuł:
