Leszczyńscy strażacy o ogniu w domu przy kościele św. Jana informację dostali o godzinie 14.
Po przyjeździe na miejsce zdarzenia ustaliliśmy, że pali się jedno pomieszczenie budynku, który stanowi pustostan w posiadaniu Parafii św. Jana. Nikogo nie musieliśmy ewakuować, jest to pustostan, nikogo nie było wewnątrz. Potencjalna jedna osoba, która mogła przebywać w obiekcie, współpracująca z proboszczem, również odebrała telefon, że znajduje się w domu - mówił Młodszy Brygadier Jakub Stryjak, z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie.
Przyczyny wybuchu ognia ustala policja.

i
i