Szybkie otwarcie
Poloniści znów bardzo szybko otworzyli wynik spotkania. Po świetnym rajdzie Damiana Nowaka, zakończonym równie efektownym strzałem już w 5 minucie było 1:0. Mecz był żywy, ciekawy, ale w I połowie więcej bramek kibice już nie ujrzeli. W 61 minucie Polonia podwyższyła po uderzeniu niezawodnego Michała Skrzypczaka, dla którego była to już ósma bramka w obecnym sezonie. Po chwili Polonia zmarnowała można rzec 200-procentową sytuację, bo nie trafiła do pustej bramki. To się szybko zemściło. W 69 minucie Korek dał kontakt gościom, a w 76 minucie, a więc równie szybko na 2:2 wyrównał Niemczyk. Oba zespoły walczyły do końca o pełną pulę, ale wynik nie uległ zmianie i wszystko zakończyło się wynikiem 2:2.
Polonia jest więc dalej niepokonana u siebie, choć straciła pierwsze punkty. To odbiło się na pozycji w tabeli. Leszczynianie zjechali z podium na czwarte miejsce, mając w dorobku 22 punkty.
Co u innych?
Zawodzi w dalszym ciągu Obra 1912 Kościan, która została rozbita w Stęszewie 5:0. Wreszcie pomyśle wieści dla kibiców Korony Piaski, która po trafieniach Sworackiego oraz Jurkiewicza wygrała w Łobżenicy z Pogonią 2:0, wydostając się wreszcie ze strefy spadkowej.
Polecany artykuł: