Żeby Unia Leszno wystartowała w przyszłym sezonie, na stadionie im. Alfreda Smoczyka musi być zamontowane odwodnienie. Zapłaci za nie miasto, które w budżecie zarezerwowało na ten cel milion złotych. Wydawało się, że wszystko pójdzie gładko. Najniższa oferta w ogłoszonym przetargu opiewała właśnie na milion. Okazało się jednak, że firma, która złożyła najniższą ofertę przedstawiła też najwyższą - na półtora miliona. Na taką praktykę nie pozwalają przepisy o zamówieniach publicznych i przetarg został unieważniony. Do nowego przetargu firmy mogą zgłaszać oferty do 17 stycznia. Jeśli drugi przetarg wyłoni wykonawcę, to prace potrwają co najmniej 5 tygodni. To znaczy, że do 15 marca, a może i dłużej tor na "Smoku" będzie zamknięty, a Unia Leszno będzie musiała przygotowywać się do sezonu na innym. Dodajmy, że Unia pierwszy mecz u siebie pojedzie 17 kwietnia.
i
Przetarg na odwodnienie stadionu unieważniony. Unia Leszno przed sezonem nie będzie mogła trenować na swoim torze?
2022-01-04
9:57
Do przetargu wpłynęły 3 oferty. Najtańsza i najdroższa należała do jednej firmy. Dlatego przetarg unieważniono.
TikTok TRENING. TRENDY NA 2022 | ESKA XD - Fit vlog #39