Przed meczem obaz zespoły dzielił zaledwie punkt. O ten punkt lepsi byli goście z Leszna, którzy świetnie weszli w mecz, bo Konopackiw 4 minucie wyłuskał futsalówkę pod bramką gości i dał prowadzenie podopiecznym trenera Trzadla. Potem przeważali rywale, ale leszczynianie szczęśliwie się bronili. Po przerwie jednak defensywa klubu z Wielkopolski została złamana. Wszystko przez Kolumbijczuka Gallego, który w 23 minucie dał remis, a w 27 minucie wyprowadził FC Reiter Toruń na prowadzenie 2:1. Goście się jednak nie poddawali. W 30 minucie na 2:2 wyrównał z rzutu wolnego Douglas. Niestety w 38 minucie rywal znów prowadził po trafbieniu Wojciechowskiego. Do końca pozostawało mało czasu, więc trener Trznadel zagrał vabanque, ściągając bramkarza. Na 14 sekunkd przed końcem cenny remis 3:3 dał zespołowi z Leszna wspomniany Douglas. Punkt ten pozwolił naszej drużynie zachować minimalną przewagę nad zespołem z Torunia i wciąż jest w lidze na piątej pozycji.
i
Punkt trzeba szanować
2022-04-04
13:59
Bardzo ważny punkt w Toruniu wywalczyła futsalowa drużyna z Leszna. Dzięki remisowi zachowała piąte miejsce w tabeli Futsal Ekstraklasy.