Według radnych KO z Leszna, prezydent Łukasz Borowiak używa niestosownych wyrażeń podczas debaty publicznej
Ostre wymiany zdań między prezydentem Leszna, Łukaszem Borowiakiem a radnymi klubu Koalicji Obywatelskiej nie należą do rzadkości. Ostatnio prezydent zażądał od radnego Górznego przeprosin za jego, tu cytat "banialuki" dotyczące uchybień przy remoncie hali trapez. Według radnych KO, prezydent niestosownych zwrotów w debacie publicznej używa dużo częściej.
Stosowanie w debacie publicznej określeń bezpodstawnie oceniających osobę zgłaszającą wątpliwości, używanie sformułowań: "kompletnie nieprzygotowany facet", "kompletnie ignoruje kontakt z rzeczywistością", "dziwne fanaberie" czy też, jak to odczuwamy, zawoalowane groźby: "chcesz politykować, to zobaczysz na czym polityka polega" nie licują z powagą Prezydenta Miasta Leszna - czytamy w liście otwartym Kluby Radny KO do prezydenta Leszna, Łukasza Borowiaka.
List otwarty Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej do prezydenta, Łukasza Borowiaka
Stanowczo protestujemy przeciwko językowi debaty publicznej używanemu przez Prezydenta Łukasza Borowiaka, apelujemy o poszanowanie godności drugiego człowieka i tolerancji w debacie publicznej - czytamy dalej w liście.

i