Kto dołączy do "Byków"?
1 listopada żaden klub oczywiście nie ogłosił oficjalnie kadrowych zmian, ale dzisiaj możemy spodziewać się pierwszych informacji potwierdzających osobowe zmiany w poszczególnych klubach. W większości one są jednak znane, bo mieliśmy już mnóstwo informacji o tzw.prekontraktach, czy też porozumieniach między klubami, a zawodnikami.
Jeśli chodzi o FOGO Unię Leszno, to wiemy już, że nie ujrzymy w niej dwóch Australijczyków: Jaimona Lidseya, który przenosi się do Grudziądza oraz Chrisa Holdera, powracającego do I-ligowej Arged Malesy Ostrów Wielkopolski. Z wypożyczenia powróci Keynan Rew oraz Maksym Borowiak, a czekamy na oficjalne potwierdzenie przyjścia do Byków – Andrzeja Lebiediewa.
Duży znak zapytania mamy przez 2-ligowej Metalikę Recycling Kolejarzu Rawicz. Tu chyba tylko jakiś cud sprawi, że zespół przystąpi do przyszłorocznych rozgrywek. Prezes Sławomir Knop mówił coś, że ostatnią deską ratunku będzie porozumienie z tajemniczym sponsorem i że wszystko będzie wiadomo po 31 października. Mamy jednak niepokojącą ciszę, która może oznaczać tylko przykre wiadomości, których zresztą spodziewa się większość rawickich fanów speedwaya. Oby to nie były czarne proroctwa.
Wracając do tych największych transferów, to nie będzie ich dużo, ale wymieńmy, że Wiktor Przyjemski przeniesie się z Bydgoszczy do Lublina, Jarosław Hampel z Lublina do Zielonej Góry, Jakub Miśkowiak z Częstochowy do Gorzowa, Piotr Pawlicki z Wrocławia do Zielonej Góry, Jason Doyle z Krosna do Grudziądza, a Nicki Pedersen z Grudziądza do Rzeszowa. Oczywiście tych roszad będzie więcej, ale te najbardziej spektakularne, to te, które wymieniliśmy. Zdecydowana większość zawodników zdecydowała się jednak pozostać w swoich dotychczasowych zespołach.