Awansowali na 4. miejsce
Futsal Ruch Chorzów przed meczem z leszczynianami zamykał ligową tabelę. W jego dorobku był zaledwie punkt. Przegrać na Śląsku nie wypadało. Faworyt był jeden i nie zawiódł.
Strzelanie już w 1 minucie rozpoczął Mateusz Lisowski i choć na drugie trafienie trzeba było czekać do niemal końcówki I połowy, kiedy na 2:0 podwyższył ten sam gracz, to nie było na co narzekać. To była 19 minuta. Po kilkudziesięciu kolejnych sekundach wynik do przerwy na 3:0 ustalił Albert Betowski. Wszystko w tym spotkaniu było pod pełną kontrolą. Ruch nie miał poza ambicją zbyt wiele do powiedzenia. Kolejne bramki były autorstwem Szypczyńskiego oraz Siecli, a w ostatniej minucie jednostronnego popisu leszczynianie dopisali do swojego konta kolejne dwie bramki po strzałach Gallego oraz Kąkola.
Zwycięstwo 7:0 dało awans w tabeli FOGO Futsal Ekstraklasy na 4 miejsce. Okazja na kolejne punkty już w piątek w Trapezie, gdzie zawita bardzo solidny beniaminek ze Świecia.
Polecany artykuł:
