W czwartek (12.01.) o godzinie 22:51 operator monitoringu miejskiego zarejestrował kierowcę motoroweru, który urządził sobie rajd ścieżką rowerową wzdłuż ul. Słowiańskiej.
Kierowca skutera swoje wyczyny kontynuował na al. Krasińskiego, pl, Metziga, na deptaku i dalej na ul. Leszczyńskich. Całą trasę oraz wszystkie wyczyny rejestrował operator miejskiego monitoringu, który na miejsce wezwał patrol Straży Miejskiej.
Strażnicy Miejscy zatrzymali kierowcę skutera i wylegitymowali. Poczuli od niego mocną woń alkoholu. Na miejsce został wezwany patrol policji.
Gdy przyjechał, mężczyzna nie siedział już na skuterze. Wyszedł od znajomego. Wtedy zbadano go alkomatem. Wyszło pół promila. 37-latek z Leszna, bo to on szarżował po mieście powiedział, że napił się przed chwilą. Mundurowi będą musieli teraz sprawdzić, prawdopodobnie na podstawie badań retrospekcyjnych, czy mężczyzna mówił prawdę.