Tortuta 2020

i

Autor: TS, Radio Eska

To była prawdziwa tortura. W niedzielę (13.09) na żwirowni w Zaborowie odbyła się trzecia edycja ekstremalnego biegu z przeszkodami [FOTO/VIDEO]

2020-09-14 12:31

Na starcie Tortury 2020 stanęło ponad 600 zawodników.

Tortura 2020 była jedną z niewielu imprez biegowych, które odbyły się w Lesznie w tym sezonie. Organizatorzy świetnie ją przygotowali. Była muzyka na żywo, atrakcje dla kibiców i przede wszystkim doskonale przygotowana trasa, z wieloma trudnymi przeszkodami.

Długo obmyślaliśmy jakie przeszkody przygotować. Ostatecznie na uczestników "Tortury" czekają siatki, płoty, i liny. Do tego dużo przeszkód, pod którymi trzeba się czołgać. Są też takie, gdzie jest sporo wody. Dla każdej kategorii przygotowaliśmy 40 przeszkód - mówi Tobiasz Dziurdziewski, organizator "Tortury".

Rywalizacja na żwirowni w Zaborowie  odbywała się w trzech kategoriach: profi, open i fun. Wśród profesjonalistów bezkonkurencyjny okazał się Marcin Kołoszuk. Jak podobała mu się trasa?

Trasa mocno biegowa. Do tego kilka przeszkód siłowych, które dały lekko w kość, ale można było to nadrobić biegiem. Na co dzień jestem żołnierzem. Służę w Lesznie. Przygotowuję się do różnego rodzaju mistrzostw odbywających się na szczeblu Wojska Polskiego.

Wśród kobiet, w kategorii profi, pierwsza na metę dobiegła Natalia Cicha. W kategorii open wśród mężczyzn wygrał Maurycy Kasprzak. Najszybszą kobietą w tej kategorii była Oliwia Juszkiewicz.

Impreza przyciągnęła ponad 600 zawodników i setki kibiców. Organizatorzy zapowiadają jej kolejną edycje za rok.

Leszno Tortura 2020
Sonda
Czy znasz Gienka Loskę?