Podwyżki włodarzy miast i gmin są obowiązkowe. Tak stanowi prawo i rady miast muszą pensje prezydentów, burmistrzów i wójtów podnieść. Pozostaje kwestia o ile? Tu już radni głosują według własnego uznania. We Wschowie zagłosowali za najwyższą z możliwych opcji, czyli podwyżką o ponad 9 tys. złotych brutto. Taka uchwała została przyjęta i Konrad Antkowiak będzie zarabiał nieco ponad 20 tys. złotych brutto. To sporo. Więcej niż prezydent Leszna czy Poznania. Sprawę mocno komentowali internauci. Dzisiaj (26.11) odniósł się do niej burmistrz, Konrad Antkowiak.
Moim zdaniem podwyżki dla wójtów, burmistrzów, starostów, marszałków i radnych, to cyniczna, przebiegła gra polityczna, która ma nas włodarzy skłócić z mieszkańcami - pisze w oświadczeniu, które umieścił na swoim FB.
Ponad 3 lata temu PIS obniżył płace o 20 % prezydentom, burmistrzom i wójtom skandalicznie, wbrew logice i potrzebom, z przyczyn zupełnie niepoważnych. To było działanie na szkodę państwa. Niskie pensje włodarzy gmin i miast zniechęcają do objęcia stanowisk przez zastępców oraz podjęcie pracy przez wykwalifikowanych specjalistów. Płace włodarzy powinny wzrosnąć, ale nie w tak cyniczny sposób, w jaki zrobiła to partia rządząca - dodaje Konrad Antkowiak.