Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy 2025. Ile pieniędzy zebrano w Lesznie?
Na scenie na rynku w Lesznie z okazaji finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbywały się koncerty i licytacje. Największe emocje wzbudziła licytacja kasku Leigh Adamsa, podarowanego na orkiestrę przez byłego starostę leszczyńskiego Krzysztofa Benedykta Piwońskiego. Cena wywoławcza wynosiła 1000 złotych. Kask udało sie sprzedać za 6 tysięcy. Wśród innych ciekawych aukcji był na przykład przelot balonem nad miastem. Wylicytowano go za 1500 złotych.
O godzinie 20:00 wystrzeliło światełko do nieba. To był dla nas ciężki, ale satysfakcjonujący dzień - podsumował finał WOŚP w Lesznie, koordynator miejski Mariusz Zakrzewski.
Było fantastycznie jak co roku. Pogoda dopisała, ludzie dopisali i skarbonki były pełne. Młodzi ludzie, którzy kwestowali z puszkami nie odczuli jakieś złośliwości od ludzi, którzy im wrzucali do puszek. Oczywiście znajdują się osoby, które nie wspierają tej akcji, ale my to szanujemy, my robimy swoje, i będziemy to robić do końca świata i o jeden dzień dłużej - mówi Mariusz Zakrzewski.
W leszczyńskich sztabach trwa liczenie pieniędzy. Wczoraj wieczorem było ich grubo ponad 200 tysięcy złotych.