Miasto Leszno jest zadłużone na ponad 240 milionów złotych. Co roku od tej kwoty płaci odsetki. Te są zależne od wskaźnika WIBOR. Przy planowaniu budżetu miasta założono, że będzie on wynosił 0,25 procenta. Założenie okazał się błędne, bo dzisiaj WIBOR przekracza 7 procent.
Co wiąże się z tym, że miasto jest zobowiązane zapłacić wielomilionowo większe odsetki - mówił Tomasz Mikołajczak, radny Koalicji Obywatelskiej.
Klub radnych. KO wystosował pod koniec kwietnia pismo do Urzędu Miasta z pytaniem o dokładną kwotę, jaka jest potrzebna do spłaty odsetek. Odpowiedź otrzymali dopiero teraz. Według danych magistratu koszt obsługi długu na ten rok wyniesie 12,5 miliona złotych, a w budżecie zarezerwowano na ten cel niespełna 7 milionów. Brakuje więc 5,5 miliona złotych i za bardzo nie wiadomo skąd takie pieniądze wziąć.
Należy zaznaczyć, że podana kwota cały czas rośnie ponieważ wskaźnik WIBOR M6 obecnie wynosi 7,31%, a wyliczenia uwzględniają wskaźnik na poziomie 6,55%. Ponadto, podana przez Urząd Miasta kwota nie uwzględnia innych form zadłużenia niż obligacje - dodają radni KO.
Sytuację po części może uratować propozycja prezydenta, by na spłatę odsetek od długu przeznaczyć z budżetu miasta milion złotych. Czy zgodzą się na to radni przekonamy się w czwartek podczas sesji.