Drzewo runęło na auto od strony pasażera. Samochodem jechał 22-letni mieszkaniec Leszna. Mężczyzna jechał sam, na szczęście nic mu się nie stało. Ale małe auto zostało poważnie uszkodzone. Na miejscu pojawiła się policja, straż pożarna oraz pracownicy Miejskiego Zakładu Zieleni.
Leszczyńscy strażacy wyjeżdżali też do powalonych drzew na drogę z Radomicka do Wijewa, w Bojanicach i Trzebani. Wzywani byli też do uszkodzonego opierzenia budynku mieszkalnego przy ul. Wyszyńskiego w Lesznie.