Weekend Cudów – finał pomocy, która zmienia życie
Szlachetna Paczka to ogólnopolski program pomocy, który od lat łączy darczyńców z rodzinami żyjącymi w trudnych warunkach. Jej kulminacją jest Weekend Cudów – moment, w którym przygotowane paczki trafiają bezpośrednio do potrzebujących. To nie tylko przekazanie rzeczy materialnych, ale także sygnał, że ktoś zauważył i chce pomóc.
W regionie Leszna tegoroczna edycja była wyjątkowo wymagająca, ale – jak podkreślają wolontariusze – zakończyła się sukcesem.
– „ Szlachetna Paczka w rejonie, jak widać po ilości paczek w magazynie, raczej się udała, chociaż w tym roku bardzo ciężko było z darczyńcami. Do samego końca walczyliśmy, aby wszystkie rodziny, które zostały włączone, były obdarowane” – mówi Wiesia, koordynator regionalna Szlachetnej Paczki i wolontariuszka w rejonie Leszna.
Blisko 60 rodzin objętych pomocą
Skala pomocy w regionie Leszna była znacząca, choć – jak podkreślają wolontariusze – wymagająca dużej organizacji i pracy do ostatniej chwili. W tym roku szczególnie ważne było dopięcie wszystkiego na czas.
– „Rodzin obdarowanych mamy blisko 60. Paczek nie zliczyłabym. Sporo sprzętu różnego tutaj jest” – mówi Wiesia. – „W paczkach znajdują się przeróżne rzeczy – od podstawowych artykułów spożywczych i chemicznych, po lodówki, pralki, kuchenki, kanapy, garnki czy laptopy”.
Część przygotowanych paczek już trafiła do potrzebujących, ale finał akcji wciąż wymaga zaangażowania wolontariuszy.
– „Duża część paczek została już zawieziona bezpośrednio do rodzin. Nadal jednak czekamy na dostawy z magazynu wspierającego w Poznaniu. Przed nami kolejne godziny pracy” – dodaje koordynatorka.
Krzesło, które stało się symbolem pomocy
Wśród wielu historii jedna szczególnie zapadła w pamięć koordynatorce. Dotyczy starszego, niepełnosprawnego mężczyzny, którego Wiesia odwiedziła osobiście.
– „To pan, który nie mieszka ani w domu, ani w mieszkaniu. On żyje w warsztacie. Ma tam piec typu koza, łóżko i kawałek blatu warsztatowego. Nawet nie miał krzesła” – opowiada. – „Jego marzeniem było dostać krzesło. Prywatnie zawieźliśmy mu jedno, a Darczyńca zakupił jeszcze dwa. Oprócz tego dostanie węgiel i wszystkie podstawowe rzeczy, których potrzebuje”.
Wolontariusze – cichy fundament Szlachetnej Paczki
Za sukcesem akcji stoją ludzie, którzy poświęcają swój czas i energię. – „Na dziś mamy 23 bardzo aktywnych wolontariuszy, którzy działają w magazynie, w rejonie i odwiedzają rodziny. To nie jest proste zadanie, ale od lat nie mamy problemu, żeby skompletować zespół. Zawsze są ludzie, którzy chcą pomagać” – podsumowuje koordynatorka.
Weekend Cudów to dowód na to, że nawet w trudnych czasach wspólnota potrafi zdziałać prawdziwe cuda.
