Już sama lokalizacja wiaduktu budzi kontrowersje. Mieszkańcy Zaborowa chętnie widzieliby wiadukt w ciągu ulicy 1 Maja. To tam codziennie stoją ogromne kolejki aut przed zamkniętymi szlabanami. W ciągu ulicy Okrężnej jest już podziemne przejście piesz-orowerowe. Teraz mówi się o budowie w tym miejscu wiaduktu. Nie wiadomo kto miałby za niego zapłacić. Sprawę sondował w dyrekcji realizacji inwestycji PKP PLK, poseł Wiesław Szczepański.
Jeśli miasto byłoby współfinansującym, to Polskie Linie Kolejowe gotowe są do rozmowy. PKP PLK oczekuje propozycji ze strony miasta, jak chciałoby partycypować w kwestiach tego wiaduktu, dlatego że propozycja, którą usłyszałem jest taka, że wiadukt nad torami byłby zrealizowany najprawdopodobniej przez PKP, natomiast wszystkie rozjazdy drogowe, które by były już za tym wiaduktem musiałyby być sfinansowane przez miasto.
Jak na razie samorząd Leszna żadnych rozmów z PKP PLK na ten temat nie prowadził - dodaje poseł Lewicy.