Mecz z wisienką na torcie
Wynik ten jest pewnego rodzaju niespodzianką. Wyżej przed meczem stały akcje Constractu, który marzy o powrocie na szczyt. W Lesznie napotkał jednak na duży opór. I połowa należała do gospodarzy, którzy punktowali bezradny Constract, prowadząc po bramkach Gallego, Lisowskiego oraz Betowskiego już 3:0. Pod koniec I połowy trafił Pedrinho i było 3:1.
Po zmianie stron na pierwszą bramkę trzeba było poczekać do 28 minuty, kiedy na 4:1 podwyższył Gallego. Sześć minut później gospodarze byli w jeszcze bardziej komfortowej sytuacji, gdy trafił Adrian Skrzypek. W końcówce meczu uaktywnili się rywale, którzy za sprawą Pedrinho i Pereiry zmniejszyli straty. Cały mecz zakończył się jednak triumfem GI Malepszy Arth Soft Leszno 5:3 i był to świetny prezent dla obchodzącego 50 urodziny trenera Tomasza Trznadla.
- Ja już nie wiem, w sumie czego się spodziewać po naszych kibicach, bo są coraz bardziej nieprzewidywalni. Celebrują w sposób bardzo okazały urodziny każdego zawodnika. Dzisiaj padło na mnie. Sposób, w jaki to okazali jest przewspaniały, odśpiewane "Sto lat!" przy zgaszonych światłach, z tortem. Dla mnie wspaniała chwila, tym bardziej przy wygranym meczu. Jestem dumny z kibiców, z zawodników i szacunek dla wszystkich! Dla mnie wspaniała chwila, łza się w oku kręci, mówię szczerze - tyle wzruszony miłą uroczystością trener Tomasz Trznadel.
Dodajmy, że nasz zespół zajmuje w tabeli 5 miejsce. Do liderującego Piasta Gliwice traci 5 punktów.
Polecany artykuł: