Wiózł towar do Niemiec… kompletnie pijany. Kierowca tira zatrzymany w Lesznie

Pijany za kółkiem pojazdu ciężarowego

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 11 marca. Przed godz. 9:00 policjanci odebrali informacje, że drogą z Osiecznej w kierunku Leszna porusza się ciągnik siodłowy, którego kierowca prawdopodobnie jest pijany.

- Ten pojazd wraz z naczepą poruszał się cała szerokością jezdni w taki sposób, że kierujący jadący z przeciwnego kierunku musieli zjeżdżać z drogi i zatrzymywać swoje pojazdy na poboczu - mówi Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Jeden z informatorów postanowił jechać za kierowcą tira aż do momentu przyjazdu policji. Został zatrzymany na stacji paliw przy wyjeździe z Leszna w stronę Wschowy.

- Do zatrzymania doszło na terenie jednej ze stacji paliw w Strzyżewicach. Tam kierowca zatrzymał się, żeby zrobić zakupy. Wtedy przyjechali dzielnicowi ze Święciechowy, którzy wylegitymowali kierowce ciągnika siodłowego. Okazał się nim 45-letni mieszkaniec powiatu śremskiego. Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości i okazało się, że mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Oświadczył policjantom, że jedzie wraz z towarem do Niemiec - mówi M. Żymełka.

Tam mężczyzna zakończył trasę. Został przewieziony do szpitala na pobranie krwi, w celu dalszych badań. Oczywiście, 45-latek stracił prawo jazdy.

Policja dziękuje osobom, które pomogły zatrzymać pijanego kierowcę.