Piłka nożna w regionie
Polonia, która ostatecznie nie zagrała z powodu awarii świateł pierwszego wyjazdowego spotkania bardzo chciała otworzyć swoje konto punktowe na wiosnę przed własną publicznością. Zrobiła to, choć z bardzo międzynarodową drużyną ze Ślesina, która nastawiła się na obronę nie było łatwo. LKS postawił tzw. ,,autobus”, murując dostęp do swojej bramki. Po przerwie sędzia podyktował w 74 minucie rzut karny, który na bramkę zamienił Borys Borowiec. Polonia wygrała skromnie, ale zasłużenie 1:0.
Sposobu na bramkarza Centry Ostrów Wielkopolski nie znalazła Obra 1912 Kościan, która podejmowała Centrę Ostrów Wielkopolski. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Remis 1:1 z Gniezna przywiozła z kolei Korona Piaski, dzieląc się punktami z Mieszkiem. Bramkę dla drużyny spod Gostynia zdobył w 72 minucie Kacper Sworacki. W tabeli Obra jest druga, Polonia czwarta z jednym meczem mniej, a Korona ósma.
Polecany artykuł: