​Wygrali, ale nie poprawili swojej ciężkiej sytuacji

Wysoka stawka

To było spotkanie o bardzo wysokim znaczeniu tak dla jednych, jak i drugich. W Lesznie marzono o trzech punktach, które dałyby sporą nadzieję na uniknięcie spadku. Po 4 biegach taka nadzieja się tliła, bo gospodarze prowadzili 15:9. Szybko jednak się okazało, że było to najwyższe prowadzenie w całym zaciętym spotkaniu. Tor w Lesznie nie sprawiał rywalom większych problemów i nie był dla nich żadnym zaskoczeniem. Gdy po 9 biegu był remis 27:27 życzenie o trzech punktach można było odłożyć na półkę, a martwić się o to czy w ogóle uda się wygrać to spotkanie.

Ci, którzy mieli ciągnąć tę drużynę tego dnia zawodzili. Dotyczy to szczególnie Janusza Kołodzieja oraz Andrzeja Lebiediewa. Więcej spodziewano się też po Benie Cooku, który dotąd pokazywał wielkie ściganie. Tym razem tego zabrakło, bo motocykle leszczynian były najzwyczajniej wolne i nie do końca dobrze spasowane do nawierzchni.

Fani biało-niebieskich do końca drżeli o wynik. Po przedostatnim wyścigu wygranym przez gości 4:2 obie drużyny dzieliły tylko dwa punkty. Na szczęście na wysokości zadania stanęli ci, którzy tego dnia byli najlepsi w szeregach miejscowych, czyli Grzegorz Zengota oraz Keynan Rew. Ich wygrana nad parą: Tarasienko-Fricke dała ostatecznie wymęczone 4 punktowe zwycięstwo, z którego tak naprawdę trudno się cieszyć.

Nasz zespół dalej zamyka ligową tabelę, mając dwa punkty starty do ekipy z Grudziądza oraz Częstochowy. Nie wszystko teraz jest w rękach i motocyklach zespołu z Leszna. Teraz nie ma już żadnego marginesu błędu i nawet ewentualne zwycięstwa na swoim torze z Betard Spartą Wrocław oraz ebut.pl Stalą Gorzów mogą nie dać utrzymania. Walczyć jednak trzeba do końca, bo nadzieja się wciąż jeszcze tli...

FOGO Unia Leszno – ZOOleszcz GKM Grudziądz 47:43

FOGO Unia: Ben Cook - 7+2 (1*,1*,2,1,2) 10. Janusz Kołodziej - 6 (1,2,0,3,0) 11. Andrzej Lebiediew - 3 (2,0,1,-) 12. Keynan Rew - 11 (3,2,3,2,1) 13. Grzegorz Zengota - 11+1 (2*,2,3,1,3) 14. Hubert Jabłoński - 3 (0,3,0) 15. Antoni Mencel - 5 (3,0,2) 16. Nazar Parnicki - 1+1 (1*)

ZOOleszcz GKM: Max Fricke - 8 (3,1,1,3,d,0) 2. Jaimon Lidsey - 9 (1,3,1,3,1) 3. Kacper Pludra - 1+1 (0,-,1*,0) 4. Wadim Tarasienko - 12 (2,3,2,3,2) 5. Michael Jepsen Jensen - 10 (0,3,2,2,3) 6. Kacper Łobodziński - 1+1 (1*,0,0) 7. Kevin Małkiewicz - 2 (2,0,0) 8. Jan Przanowski - NS