Spis treści
Powrót do krytyki sprzed dwóch lat
Podczas konferencji prasowej w Lesznie przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej przypomnieli, że ich zdaniem sytuacja w I LO nie zmieniła się od czasu podobnych zarzutów sprzed dwóch lat.
– „Dwa lata temu staliśmy w tym samym miejscu i alarmowaliśmy o rzeczach, które mają miejsce w tej szkole, które powinny być wzięte pod lupę przez opinię publiczną. Niestety od tamtej pory nic się nie zmieniło. Sytuacja jak była zła, tak nadal zła pozostaje” – mówił Piotr Połociniczak, lider MW w Lesznie.
Według organizacji szkoła faworyzuje inicjatywy o charakterze lewicowym, a uczniowie angażujący się w działania prawicowe mają być traktowani inaczej.
Zarzuty o indoktrynację i tęczowe flagi
Młodzież Wszechpolska wskazała na obecność symboli i zapraszanych gości jako dowód na „ideologizację” szkoły.
– „W salach lekcyjnych wiszą tęczowe flagi i to w liczbie większej niż przed naszą ostatnią konferencją. Po naszych działaniach lekcje przeobrażają się w pogadanki polityczne, gdzie nasza organizacja jest obrażana” – mówił Połociniczak.
Krytyka dotyczyła również zaproszenia na szkolny Dzień Różnorodności Agnieszki Frączek, aktywistki związanej z organizacjami LGBT.
– „To absolutnie chore, że tacy ludzie są zapraszani do szkoły. Kiedy nagłośniliśmy temat, nagle wydarzenie zmieniło charakter – z otwartego stało się półotwarte i wymagało zgody rodziców” – podkreślał przedstawiciel MW.
Polecany artykuł:
Kontrowersje wokół nowego nauczyciela
Najwięcej emocji wzbudziła sprawa nowego nauczyciela języka obcego, którego obecność w szkole MW nazwała „skandalem”.
– „Zatrudniony został człowiek, który swoje wynurzenia publikuje na portalach społecznościowych. Wśród uczniów krążą zdjęcia o charakterze obscenicznym, po części roznegliżowane, jednoznacznie homoerotyczne. Część zdjęć została usunięta, ale mleko się rozlało” – mówił Połociniczak.
– „Każdy nauczyciel musi spełniać wymogi formalne i moralne. Ta osoba nie spełnia tego kryterium. Sceny, które wrzuca na publiczne media społecznościowe, godzą w autorytet zawodu nauczyciela. To dyrekcja odpowiada za zatrudnienie i nadzór pedagogiczny.” - dodaje skarbnik MW, Mikołaj Łotysz.
MW zapowiedziała złożenie skarg do Kuratorium Oświaty oraz prośbę o kontrolę ze strony prezydenta Leszna.

Odpowiedź szkoły: „Niepokojące jest, jak łatwo skrzywdzić człowieka”
O komentarz do sprawy zwróciliśmy się do dyrektor I LO w Lesznie, Barbary Kochanek.
– „Przykro mi, że przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej po raz kolejny zwołują konferencję prasową, aby wysuwać zarzuty wobec I LO. Większość z nich już była wyartykułowana, a szkoła dwukrotnie udzieliła odpowiedzi w trybie dostępu do informacji publicznej” – napisała dyrektor.
Odnosząc się do kwestii nauczyciela, Kochanek dodała:
– „Bardzo martwi mnie napastliwy ton tych bezpodstawnych pomówień. Rodzaj wypowiedzi świadczy o braku rzetelnych informacji. Niepokojące jest, jak łatwo można skrzywdzić drugiego człowieka nieprzemyślanym i nieodpowiedzialnym słowem.”
Dyrektor zaznaczyła, że jest dumna ze społeczności szkolnej i wartości, na których opiera się jej działalność. Wskazała na fragment roty ślubowania uczniów I LO, w którym młodzież przyrzeka m.in. „z godnością reprezentować szkołę, być tolerancyjnym i sprawiedliwym w stosunku do każdego człowieka oraz respektować uniwersalne normy etyczne”.
Rozstrzygnięcie sporu należeć będzie do organów nadzorczych – Kuratorium Oświaty i władz miasta. Tymczasem szkoła, jak podkreśla dyrekcja, będzie nadal opierać się na zasadach wzajemnego szacunku, współpracy i odpowiedzialności całej społeczności.