O dewastacji na cmentarzu rawicki magistrat dowiedział się wczoraj (25.01.). Ktoś musiał włożyć w to dużo siły, o czym świadczą powyginane metalowe wzmocnienia płyty. Pęknięta na pół tablica upamiętniająca leżała obok pomnika. Ustaleniem sprawcy zająć ma się powiadomiona o tym policja. Może być to trudne, bo cmentarz nie jest już monitorowany. Oburzone sytuacją rawickie władze nie wykluczają, że kamery znów tam wrócą.
To kolejna dewastacja tego cmentarza. W czerwcu ub. roku ktoś pomalował pomniki farbą. W sprawie interweniowało nawet rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, które zarzuciło władzom Rawicza, że nie dba o cmentarz.