Do zdarzenia doszło dziś (22 września) przed godz. 7:00 na terenie jednej z firm.
16-latek stracił przytomności i doszło do zatrzymania pracy serca. Na miejsce natychmiast wezwani zostali ratownicy, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ponieważ liczyła się każda sekunda, koledzy z zakładu, a jednocześnie druhowie OSP ze Śmigla i Starego Bojanowa zaczęli resuscytacje krążeniowo-oddechową. Pomocny okazał się też defibrylator znajdujący się na terenie zakładu. Na szczęście udało im się przywrócić czynności życiowe u młodszego kolegi, który po chwili odzyskał też przytomność.
16-latek został przekazany ratownikom LPR-u i przetransportowany do szpitala w Poznaniu.
Polecany artykuł: