Samotna wyprawa małego chłopca po Kościanie
Do zdarzenia doszło wczoraj, po godz. 15:00. Maluchem bez opieki zainteresowali się pracownicy dworca PKP w Kościanie. Dziecko było całe i zdrowe, czyste, ubrane stosownie do pory roku. Kontakt z chłopcem był jednak utrudniony, nie potrafił powiedzieć, jak się nazywa i gdzie mieszka. Dlatego na lokalnych stronach internetowych opublikowano jego wizerunek i zaczęto poszukiwania rodziców..
Policja pomogła w odnalezieniu rodziców dziecka z Kościana
- Odnaleziony chłopiec był zadbany i czysty oraz w ubiorze odpowiadającym porze roku, a przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego nie stwierdził żadnych obrażeń. Dzięki pomocy mieszkańców tożsamość dziecka została ustalona, co pozwoliło skontaktować się z rodzicami, którym następnie chłopiec został przekazany. W wyniku podjętych działań ustalono, że chłopiec wykorzystał chwilę nieuwagi spowodowanej przyśnięciem ojca i samowolnie opuścił miejsce zamieszkania. Wykonane badanie trzeźwości wykazało, że rodzice byli trzeźwi - powiedział Radiu Eska Jarosław Lemański, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.
Nieuważni rodzice poniosą karę?
O zdarzeniu powiadomiony zostanie sąd ds. nieletnich i rodzinnych. Policja prowadzi postępowanie o narażenie czterolatka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Policjanci podziękowali wszystkim przejętym losem 4-latka w ustaleniu danych personalnych chłopca.
Polecany artykuł: