Gapa-włamywacz
W połowie grudnia policjanci z Gostynia przyjęli zawiadomienie o kradzieży roweru. Jednoślad został skradziony z piwnicy na terenie jednego z gostyńskich osiedli.
- Sprawca wyważył drzwi, które były zamknięte na kłódkę - mówi Monika Curyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Właścicielka wyceniła straty na tysiąc złotych. Policjanci ustali i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 43-letni mieszkaniec Gostynia. Rower odzyskano i zwrócono pokrzywdzonej.
- Mężczyzna przyznał się do winy i wyjaśnił, że chciał się odegrać na koledze z którym się pokłócił, ale pomylił piwnice i zabrał nie ten rower - dodaje M. Curyk.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Przestępstwo to jest zagrożone kara do 10 lat pozbawienia wolności.