5. kolejka
Po trzech kolejkach leszczynianie byli jedynym niepokonanym zespołem. Potem przydarzyła się jednak porażka z zespołem We-Metu Kamienica Królewska, co kosztowało drużynę z Wielkopolski spadek na trzecie miejsce w tabeli. Czołówka ligi na tę chwilę jest szeroka. Tyle samo punktów, czyli – 9 mają Texom Eurobus Przemyśl, Constract Lubawa, AZS Uniwersytet Śląski Katowice oraz wspomniany zespół z Kamienicy Królewskiej. Punkt do tych zespołów traci Rekord Bielsko-Biała, a dwa ,,oczka” beniaminek ze Świecia. To może być jeszcze bardziej wyrównany sezon od tego poprzedniego zakończonego dla leszczynian historycznym brązem.
W niedzielę do Trapezu w ramach 5 kolejki spotkań dojdzie do starcia z Widzewem Łódź. Zespół z centralnej Polski źle wszedł w sezon. Wystarczy spojrzeć w tabelę. To jedyna drużyna, która do tej pory nie ma choćby punktu. W związku z tym zamyka stawkę drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej. Niech to jednak nikogo nie zwiedzie. Ostatnio w reprezentacyjnej przerwie był czas na przepracowanie tego okresu i wiemy, że goście postarają się w tym meczu zawalczyć. Prawda jest taka, że nie mają wyjścia i nic do stracenia. Dlatego nie spodziewajmy się łatwej przeprawy, co mogłaby sugerować tabela. Fanów futsalu w Lesznie nie trzeba zresztą specjalnie zapraszać na to spotkanie. Jego start w niedzielę o godzinie 18.30.
Polecany artykuł: