Kosztowna oferta
Mężczyzna znalazł ogłoszenie zachęcające do inwestowania na giełdzie w internecie. Obiecywało wysokie zyski, więc wypełnił formularz kontaktowy. Podał swoje imię i nazwisko oraz numer telefonu, na który zadzwonił wkrótce rzekomy doradca finansowy.
- W krótkim czasie zadzwoniła kolejna osoba, rzekomy analityk finansowy. Oboje przekonywali pokrzywdzonego, że dzięki ich pomocy szybko pomnoży swoje oszczędności. Mężczyzna, będąc przekonany, że jego pieniądze są inwestowane na giełdzie i przynoszą zysk, dokonywał kolejnych wpłat. W rezultacie pokrzywdzony stracił ponad 200 tys. złotych – mówi Monika Curyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Właśnie przed takimi ogłoszeniami w sieci przestrzega policja. Wyglądają bardzo wiarygodnie.
- Oszuści coraz częściej wykorzystują media społecznościowe, reklamy i fałszywe strony internetowe, które do złudzenia przypominają witryny znanych instytucji finansowych. Fałszywi doradcy potrafią być bardzo przekonujący, kontaktują się telefonicznie, przesyłają dokumenty z logotypami znanych firm, a nawet prezentują fikcyjne „zyski” na przygotowanych przez siebie panelach inwestycyjnych. Wszystko po to, by uśpić czujność i skłonić ofiarę do kolejnych wpłat – mówi M. Curyk.
Oszustwa inwestycyjne to coraz popularniejsza forma cyberprzestępczości.
Jak nie paść ofiarą oszustwa inwestycyjnego?
- Nie ufaj reklamom w internecie, które obiecują szybki i pewny zysk. Pamiętaj – żaden uczciwy doradca nie gwarantuje natychmiastowego zarobku bez ryzyka
- Zanim zainwestujesz – zweryfikuj firmę. Sprawdź, czy instytucja, z którą rozmawiasz, jest wpisana do rejestru Komisji Nadzoru Finansowego (KNF)
- Nigdy nie instaluj programów do zdalnego dostępu (np. AnyDesk, TeamViewer) na prośbę nieznajomych. Dzięki nim oszuści mogą przejąć kontrolę nad Twoim komputerem i rachunkiem bankowym
- Nie przekazuj nikomu swoich danych osobowych, numerów kart, loginów i haseł
- Bądź sceptyczny wobec „doradców”, którzy dzwonią z nieznanych numerów i nakłaniają do szybkich decyzji inwestycyjnych
- Zasięgnij porady w swoim banku lub u oficjalnego doradcy finansowego, zanim wpłacisz jakiekolwiek pieniądze
- Jeśli masz wątpliwości – przerwij kontakt i skonsultuj się z Policją. Możesz też zgłosić podejrzaną ofertę do KNF lub CERT Polska.
Polecany artykuł: