Wszystkie psiaki znalezione zostały na terenie gminy Lipno. To trzy psy w typie buldoga angielskiego i francuskiego. Trafiły do Centrum Weterynaryjnego Ossowscy z Leszna w ramach umowy z gminą w sprawie opieki nad bezdomnymi i powypadkowymi zwierzętami. Pierwszy psiak znaleziony został tydzień temu na stacji paliw w Lipnie. Dwa dni temu przywieziono kilkumiesięcznego psa i kilkuletnią sukę buldoga. Możliwe, że były wcześniej w pseudohodowli.
- Oba są w średnim stanie. Ona widać, że już rodziła. Jest po cesarskim cięciu i ma jeszcze świeże szwy! Także prawdopodobnie wyrzucona. Może młode zmarły, czy coś i sukę wyrzucono. Chyba tak należy sądzić, skoro nikt się nie zgłasza – mówi Wacław Ossowski, właściciel Centrum Weterynaryjnego.
W sobotę do centrum trafiła z kolei ok. 2-letnia suczka w typie owczarka niemieckiego, znaleziona na ul. Szybowników w Wilkowicach. Jeśli nie zgłosi się po nią właściciel to podobnie jak buldogi trafi do schroniska w Henrykowie.
Niestety, po większość spośród wyłapywanych psów, które trafiają do Centrum w Lesznie nikt się nie zgłasza. Takie sytuacje, że po psa zgłasza się opiekun to "jednostkowe przypadki".