Dla ochłody i zabawy
Sympatyczną piątkę dzieci spotkaliśmy w czwartkowe upalne popołudnie przy ul. Rejtana w Lesznie. To koledzy z klasy i podwórka oraz kuzyni. Aron, Aleks i Oliwier z ul. Rejtana, Dobrawa z ul. Niemieckiej i Zuzanna z Lipna. Na szerokim pasie zieleni przy ścieżce rowerowej wzdłuż Al. Konstytucji 3 Maja częstowali własnoręcznie przygotowaną lemoniadą każdego, kto miał na to ochotę. W cieniu, pod drzewami. W higienicznych jednorazowych kubeczkach.
- Dla zabawy tak naprawdę – powiedziała Radiu Eska Zuzanna.
- Mamy smak arbuzowy, pomarańczowy i cytrynowy. Ja z Zuzią jesteśmy tu pierwszy raz, a oni byli jeszcze wczoraj – mówiła Dobrawa.
- Jesteśmy tu gdzieś od godz. 11-tej - mówi Aleks. - Od 10-tej - poprawia go Aron.
A gdy zabraknie napojów? - pytam.
- Donosimy. Babcia dolewa – mówi Dobrawa.
- Mamy tu lodówkę z zamrożonymi wkładami – dodaje Zuzanna.
Dzięki lodówce orzeźwiające napoje jeszcze lepiej gasiły pragnienie w upalny dzień.
Tym co dostały w zamian za lemoniadę podzielą się po równo.
Nad bezpieczeństwem (i dostawą lemoniady) czuwały w pobliżu mama jednego z dzieci i babcia.
Polecany artykuł: