Ci nietypowi pracownicy przyjechali do Leszna na dwa miesiące. Przed wyjazdem zostali nakarmieni, dzięki czemu podczas całego okresu pracy dla leszczyńskich wodociągów nie będą potrzebowali żadnej przerwy na posiłek.
Jest to osiem osobników małż słodkowodnych z gatunku skójka zaostrzona. Są to nasi pomocnicy, można powiedzieć i też instalacja pokazowa w celach edukacyjnych. System Symbio jest to system firmy PROTE z Poznania. Małże będą u nas przez dwa miesiące. Akurat w tym czasie mamy sporo wycieczek edukacyjnych ze szkół i przedszkoli, również w ramach programu starostwa powiatowego "Zielona szkoła". Uczniowie będą mogli oglądać instalację jako taką metodę biomonitoringu, bioindykacji środowiska - mówi Joanna Spychaj-Skopińska, starszy specjalista ds. edukacji ekologicznej i administracji w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Lesznie.
Małże dużo pracy nie mają. Potwierdzają wyniki badań laboratoryjnych jakości wody w Lesznie.
"Generalnie one odpoczywają u nas. Ta ich wrażliwość na warunki środowiska powoduje, że wszelkie odchylenia od normy one sygnalizują swoim zachowaniem. Ponieważ u nas woda jest zdrowa, bezpieczna i one tylko potwierdzają tę jakość to my tu nie widzimy jakiegoś spektakularnego ruchu tych małż. Otwierają skorupkę, kiedy nie śpią, czy nie odpoczywają co znaczy, że nasza woda jest dla nich środowiskiem dobrym do życia. Zamykanie się całkowite skorupki to jest ich reakcja na jakiś czynnik, który je stresuje. System ma takie wskaźniki, które alarmowałyby, gdyby coś się stało - wyjaśnia Joanna Spychaj-Skopińska.
Po pracy w Lesznie małże przejdą na "emeryturę" i wrócą do naturalnego środowiska.
Takich małych pracowników zatrudnia w Polsce blisko 60 przedsiębiorstw. Małże pracują m.in. w Kościanie i Poniecu.