Instalacja zawisła nad skrzyżowaniem ulicy 17 Stycznia ze Starozamkową i Lipową. Na wietrze powiewa kilkanaście delikatnych metalowych wieszaków.
Nie zauważyłem nawet, są mało widoczne. Powinna być też informacja jakaś na ten temat, czemu to służy - przyznał nam jeden z przechodniów.
Wieszaków nad głową nie zauważyła tez kobieta idąca chodnikiem pod nimi. Ale spodobała się:
Szłam zamyślona, nie zauważyłam. W nas kobietach jedynie siła na to, żebyśmy zadziałały w tym temacie (prawa do aborcji). nie zgadzam się z tym, jak rządzący naszym państwem decydują za nas kobiety. Mamy prawo wyboru, tak?